Wczoraj zrobiłam swój pierwszy majonez. Przepis znalazłam tutaj.
O ile w smaku jest bardzo dobry, to konsystencja mi nie do końca odpowiada, jest mocno lejący. Nie mówię, że chciałabym mieć taki majonez jak ten najpopularniejszy, poza Kielecczyzną ;) (a na pewno najbardziej rozreklamowany) majonez w Polsce, z którego można ustawić wieżę i ona stoi, ale troszkę bardziej stała konsystencja byłaby lepsza.
Może za krótko miksowałam? Choć przyznaję, że trochę to trwało, pewnie z 15 minut.
A jakie są Wasze majonezy? Może taki właśnie ma być?
Ja tymczasem mam już następny w kolejce przepis do wypróbowania, na pewno pojawi się wkrótce, zobaczymy,który będzie mi bardziej odpowiadać :)
Składniki:
3 łyżki stołowe soku cytryny
½ szklanki mleka sojowego
1 łyżeczka cukru
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki papryki (ominęłam)
1 łyżeczka musztardy
6 łyżek stołowych oleju słonecznikowego (zastąpiłam olejem z orzechów laskowych)
Wszystkie składniki poza olejem zmiksować w blenderze, następnie miksując na najmniejszych obrotach bardzo powoli dodawać olej. Miksować do czasu aż majonez zgęstnieje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz