środa, 3 września 2014

Szaszłyki wegańskie

Ostatnio pogoda nie sprzyjała grillowaniu. 
A wbrew pogodzie ochota na szaszłyki była. 
I to wieeeeelka :)
Zamiast czekać na trochę słońca wzięłam sprawy w swoje ręce i upiekłam je w piekarniku :)

Oto co mi wyszło:

co prawda zdjęć "po" nie mam, bo jak się w końcu upiekły, to nie w głowie było mi pstrykanie fotek, ale zapewniam, że wyszły cudne, chociaż pomidorki trochę się rozpłynęły.


Zrobiłam je z:
- kabaczka
- maleńkich pieczarek (żeby nie kroić, ale uważajcie na te naprawdę malutkie, pękają, gdy chce się je nabić na patyczek)
- czerwonych cebulek
- pomidorków cherry
- czerwonej papryki



Oczywiście można użyć dowolnych produktów.


Gotowe polałam przyprawą do grilla (warto poszukać takiej  bez glutaminianu sodu) wymieszaną z olejem rzepakowym, zapakowałam do rękawa do pieczenia, ustawiłam piekarnik na 200 st.C i zapiekałam pół godzinki.




Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...